Polska Polityka Zagraniczna W Okresie Międzywojennym

W ciągu kilku następnych lat, polska dyplomacja poniosła kilka dotkliwych porażek. Nie udało jej się w trakcie konferencji w Locarno (5-16 X 1925 r.) uzyskać gwarancji granicy z Niemcami, mimo iż takie zapewnienie zyskała Francja. Prowadziło to do destabilizacji w Europie, co zawsze negatywnie odbijało się na Polsce. W wyniku tego traktatu niemiecka ekspansja została skierowana na wschód. Ponadto Polsce, mimo wspólnoty interesów, nie udało się nawiązać trwalszej współpracy z Czechosłowacją, choć podejmowano próby w tym kierunku, by w kwietniu 1925 roku podpisać dwustronny traktat arbitrażowy, umowę handlową i układ regulujący sytuację mniejszości narodowych po obu stronach granicy. Jednak zaledwie dwa miesiące później wzajemne kontakty ponownie uległy schłodzeniu.

Przewrót majowy wpłynął na ogół korzystnie na pozycję międzynarodową Polski. Przychylnie zareagowała na nań Wielka Brytania. Jednakże stanowisko Związku Sowieckich Republik Radzieckich było mu wrogie. Wciąż stosunki z Litwą były niezwykle chłodne. Dodatkowy wpływ ma ten stan miało dojście do władzy w Kownie w grudniu 1926 roku zwolenników ostrego kursu antypolskiego i proniemieckiego. Ponadto Litwini oskarżyli Polskę w Lidze Narodów o agresywne zamiary. W celu normalizacji stosunków 9 XII 1927 roku doszło do spotkania Józefa Piłsudskiego z premierem Litwy Augustinasem Voldemarasem. Marszałek zażądał wprost odpowiedzi na pytanie, czy Litwa chce wojny, czy pokoju. Odpowiedź nie mogła brzmieć inaczej, jak "pokoju". Wobec tych wydarzeń Liga Narodów przyjęła oświadczenie premiera Litwy, iż jego kraj nie jest w stanie wojny z Polską, oraz stwierdzenie Piłsudskiego, że Polska uznaje niepodległość i całość terytorialną Litwy. Obie strony miały tez nawiązać rokowania w celu normalizacji stosunków.

Tymczasem pozycja Niemiec wzmacniała się. Osłabieniu uległ sojuszfrancusko-polski. Polska dyplomacja odni

osła połowiczny sukces w rozmowach z Włochami i USA, czego efektem był przyjazd do Polski amerykańskiej misji gospodarczej oraz największa w całym okresie międzywojennym pożyczka stabilizacyjna wynegocjowana w 1927 roku. Polska pozytywnie zareagowała na ideę paktu Brianda-Kelloga z 27 VIII 1928 roku. Widząc chęć przystąpienia do niego ZSRR, Polska próbowała umieścić w tekście porozumienia zakazu "podżegania do rewolucji". Stanowisko polskie poparły Włochy, ale wobec obojętności pozostałych sygnatariuszy, ZSRR przystąpił ostatecznie do niezmienionego paktu we wrześniu 1928 roku. Jednocześnie przywódca bolszewików- Stalin- chciał podpisania dwustronnego protokołu z Polską, w wyniku którego pakt Brianda-Kelloga nabrałby mocy dla obu państw przed terminem ratyfikowania go przez pozostałe strony. Dyplomacji polskiej udało się rozszerzyć ów protokół, nazwany nazwiskiem ministra spraw zagranicznych ZSRR Litwinowa, o Estonię, Łotwę i Rumunię. Sygnatariusze układu wyrzekli się stosowania siły w dochodzeniu swych pretensji terytorialnych. Dotyczyło to roszczeń radzieckich tak wobec rumuńskiej Besarabii, jak i Kresów Wschodnich Polski.

Pod koniec lat dwudziestych doszło do ochłodzenia stosunków niemiecko-radzieckich, co dawało Polsce szansę unormowania stosunków z oboma silnymi sąsiadami. W styczniu 1930 roku wznowiono wymianę zdań między Warszawą a Moskwą na temat układu o nieagresji. Także Niemcy zaczęły prowadzić bardziej umiarkowaną politykę wobec Polski. 31 X 1929 roku udało się sfinalizować rokowania o likwidację wzajemnych roszczeń finansowych. Dążono także do zakończenia wojny celnej, toczącej się od połowy drugiej dekady. Wyrazem tych dążeń stała się umowa handlowa z 27 III 1930 roku. Początek Wielkiego Kryzysu oraz oziębienie stosunków pomiędzy Niemcami i ZSRR wpłynął na ukształtowanie polityki równowagi wobec obu sąsiadów, charakterystycznej dla praktycznie całej następnej dekady.

skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz