Panie Admirale Pan Mnie Zdradził

Spisek budowany powoli nabierał realnych kształtów. W 1942r. oficer Abwehry płk Olbricht opracował plan Walkiria. Pierwotnie był on przygotowany na rozkaz Hitlera na wypadek buntu cudzoziemskich robotników. Faktycznie plan opracowano w ten sposób, by w razie potrzeby posłużył spiskowcom do przejęcia władzy. Ale rok 1942 i 1943 oznacza koniec kariery Canarisa. Jego największy wróg – Heinrich nie mógł znaleźć dowodów zdrady. Ale był przebiegły i wytrwały, a w konsekwencji niebezpieczny. Nawet mimo asa w rękawie jaki miał admiał - dokumentów o pochodzeniu etnicznym szefa najbardziej niebezpiecznej służby bezpieczeństwa w Rzeszy. Aresztowanie „Franty” rozpoczęło serię kłopotów admirała. „Franta” – niebezpieczny agent angielski faktycznie był oficerem Abwehry wysokiego szczebla i na dodatek starym i wiernym członkiem partii. Canaris bronił swego człowieka – ale czy wiedział o jego współpracy z Anglikami? Prawdopodobnie tak. Aresztowanie Thummela było niebezpieczne o tyle, że ten w trakcie przesłuchań mógł zdradzić admirała. Dlatego wykonano wyrok na Heinrichu - mimo ryzyka ofiar. Dla Canarisa jednak nie był to koniec kłopotów. Gorszym problemem było aresztowanie Ostera i Dohnanyego. Wpadli ponieważ byli zaangażowanie w operację 7. Taki kryptonim nosiła akcja Abwehry, w której z Niemiec do Szwajcarii przerzucano Żydów z dokumentami wskazującymi, że są agentami Abwehry. Zresztą Abwehra przez długi czas była schronieniem dla wielu, którzy działali w opozycji. Dokumenty agenta były wystarczającą osłoną i gwarancją bezpieczeństwa. Wystarczy wymienić pastora Goedelera.

Po aresztowaniu najbliższych współpracowników i wpadkach wwiadowczych Hitler wpadł w szał. Uznał że Abwehra nie jest wystarczająco skuteczna i zadania wywiadu zagranicznego powierzył SS. Hitler nie mógł zrozumieć jakim cudem agenci nie dowiedzieli się o operacji Torch i lądowaniu na Sycylii. W efekcie Abwehrę włączono do SS. Dla spiskowców był to ważny problem. Jednak trzon starego spisku już nie istniał. Pojawili się nowi, bardziej zdeterminowani i zdecydowani na wszystko. I - jak się później okazało- nieskuteczni w działaniu. Canaris po wpadkach wywiadowczych Abwehry został przesunięty na inne stanowisko - z braku dowodów zdrady nie mógł być aresztowany. W 1944r. tuż przed inwazją Canaris podjął je
szcze jedną próbę rozpoczęcia rokowań z Anglikami. Jednak i tym razem spotkał się z odmową. Anglicy nie chcieli rokowań pokojowych obawiając się oskarżenia o rozbijanie koalicj. A może po prostu wykorzystali spiskowców? Wygląda na to, że nie mieli zamiaru podejmować współpracy. Ze względów politycznych przede wszystkim. Nie wierzyli, że spiskowcy rzeczywiście są w stanie obalić Hitlera. Nie wierzyli Canarisowi. Ale admirał był dla nich bardzo cenny z innych powodów. Mógł drażnić Hitlera i wystarczająco skutecznie utrudniać mu życie. Był tak cenny, że Anglicy mimo wielu okazji nie uprowadzili go, choć plany takiej operacji były sporządzone. Był bardziej przydatny w Niemczech - tam gdzie był. Był tak przydatny, że na wytrwałym cieniem admirała - Heydrichu - Anglicy wykonali wyrok śmierci, wiedząc że zemsta Niemców dosięgnie ludność cywilną. I admirał sam także dbał o własne bezpieczeństwo. Dobry nos, wyczucie, spryt doświadczenie w tej grze a przede wszystkim teczki były dobrą zasłoną. W kraju rządzonym przez aryjczyków najwięksi z nich Himmler i Heydrich nie byli tacy święci. Jednak gdy Abwehra przeszła pod skrzydła SS a admirał stał na uboczu Schellenberg dostarczył Himmlerowi pierwsze niepodważalne dowody zdrady. Himmler zacisnął zęby i nic nie uczynił. Znowu Canarisa uratowały teczki jakimi się asekurował. Ale Himmler zemścił się po klęsce zamachowców, gdy odkryto tajne archiwum spiskowców. W dokumentach prowadzonych przez Donahny’ego i Ostera było wystarczająco dużo dowodów zdrady. Aresztowany, torturowany, zginął powieszony na strunie fortepianowej. Umierał długo na oczach kamery - tak chcieli kaci z woli Hitlera.

Nie mam zamiaru bronić Canarisa. Moim zdaniem był jednym z nielicznych przyzwoitych oficerów Hitlera. Takich wychowanych w kanonie starych zasad oficerskich. Wykonujących powierzone im zadania. Ale sprawa akcji wywiadowczych Abwehry to temat na inny artykuł. A może działania Canarisa i Schwarze Kapellle to żadna szlachetna ideologia a raczej element walki o władzę? Kiedyś wszystkie archiwa zostaną otwarte i wtedy dowiemy się prawdy.

Panie admirale, pan mnie zdradził!




E-mail autora: Aleksande


Autor: Aleksande
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz